Majówka wędrówka za nami

ImageW piękny sobotni dzień 19 maja w sołectwie Strachowice zagościła spora gromada dzieci z całej gminy. Mieliśmy do pokonania ciekawą trasę: Złoty Las, Krwawe Pole, Mikołajowice, Strachowice. Podczas wędrówki z harcerzami z Hufca Legnica wśród leśnej zieleni, trzeba było wykonać zadania, za które otrzymywano karty do albumu przyrodniczego.
Nie straszne nam były kłujące pokrzywy, gałęzie dzikich krzewów czy nawet kleszcze – wszystkich uczestników: Jakuba Kaczmar, Dawida Wasylewicz, Daniela i Adriana Jakubów, Kasię Sobańską, Klaudię Hajduk, Marcela Kata, Adriana Fesz, Dawida Tkaczyk, Maję Majchrzak, Dominika Swenderskiego, Grzegorza Giengiel, Aleksandrę Siwak, Łukasza Jończyk, Alicję Pasternak i Patryka Bieszczad, podzielono na dwie grupy, które idąc różnymi szlakami dzielnie zmagały się z przeszkodami by jak najszybciej sprostać zadaniom. Niespodzianek było, co niemiara. Pierwszą z nich była wizyta Pana Jacka Szczukiewicza – pracownika Nadleśnictwa Legnica. Z ogromnym zainteresowaniem słuchaliśmy, odpoczywając na polanie, opowieści o zwierzętach i ptakach leśnych, a także ich nagrane odgłosy. Z opowiadań Pana Jacka wywnioskowaliśmy, że dzieci umiały zachować się w lesie podczas wcześniejszego przemierzania szlaków. Edukacja przyrodnicza była bardzo interesująca, a gość otrzymał od dzieci skompletowany, pamiątkowy album przyrodniczy. Słońce pięknie świeciło w czasie wędrówki do pobliskiej wsi, w której czekała nas kolejna niespodzianka. W Mikołajowicach mieliśmy przyjemność posłuchać ciekawych opowieści Pani Beaty Kata na temat historii miejscowości. I tu również dzieci spotkały się z zadaniami. Należało rozwiązać rebusy dotyczące herbu i dawnych nazw wsi, które tworzyły hasło, niezbędne w tutejszym sklepie, aby można było otrzymać pyszne lody, zjadane po drodze do Strachowic.Tam też czekało na nas ognisko przygotowane przez harcerzy, lecz nie było… kiełbasek. Oczywiście znów nic za darmo. Dzieci musiały rozwiązać rebus by znaleźć jadło w pobliskim gospodarstwie. Do posiłku przygrywała nam harcerska gitara. Dodatkową atrakcją był kucyk, na którym jeździły zmęczone rajdem dzieci, oraz miejscowe zafascynowane maluchy. Oprócz wymienionych wyżej osób podziękowania należą się Paulinie Płóciennik i harcerskiej drużynie: Katarzynie Skura, Damianowi Malinowskiemu, Dianie Dziarmaga, Katarzynie Kozłowskiej, Klaudi Taraszkiewicz, Martynie Kopackiej  za organizowane zadania w lesie, Sandrze Brzuśnian za długi spacer z kucykiem, Marzenie i Krzysztofowi Siwak, oraz Sebastianowi Kata za pomoc w opiece nad rajdowiczami, Halinie Hoć i Iwonie Dziadyk za pomoc w przewiezieniu i rozłożeniu sprzętu. Organizatorem majówki był Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Legnickim Polu przy współpracy sołectwa Strachowice.

Małgorzata Wasylewicz

Aktualne informacje na temat jakości powietrza w Legnickim Polu