Runda wiosenna rozpoczęta

Drukuj
Utworzono: poniedziałek, 28, marzec 2011
ImageRozgrywki wiosenne w całej Polsce ruszyły pełną parą. Ruszyła też wiosna w legnickiej B-klasie. W pierwszej kolejce nie było jednak większych niespodzianek. Lider grupy XIII strefy Legnickiej, KS Legnickie Pole w przerwie świątecznej wzmocnił się trzema zawodnikami. Są to: Adam Łazarz, Damian Węgłowski i bramkarz Sebastian Myślikowski, choć to nie oni byli bohaterami pierwszej kolejki rundy wiosennej.
KS Legnickie Pole pierwszy mecz tego roku rozegrał na wyjeździe, gdzie podejmowany był przez „Polboto Grom” Udanin. W zespole lidera zabrakło kilku zawodników, między innymi Szymona Hreczanego, który poniósł niewielkie obrażenia w wypadku samochodowym, Piotra Wasilewskiego, który nie doszedł jeszcze do siebie, po urazie ręki i Grzegorza Serafina, który nie znalazł się w kadrze meczowej. Osłabiony KS zaczął spotkanie z „Polboto” bardzo obiecująco. Już w 2 minucie meczu, po dośrodkowaniu Rafała Sejuda, Mateusz Alwin skierował piłkę do bramki gospodarzy. Po 4 minutach meczu z powodu urazu mięśnia „przywodziciela” boisko musiał opuścić Roman Fesz, a w jego miejsce na placu gry pojawił się Maciej Paszkowski, który już w swojej pierwszej akcji mógł zaliczyć asystę na swoim koncie, lecz jego kolega z ataku, Mateusz Alwin, nie potrafił skierować piłki do siatki. W 10 minucie meczu kolejny raz dał znać o sobie Rafał Sejud, który silnym strzałem z rzutu wolnego podwyższył na 2:0. Gospodarze w 15 minucie oddali strzał na bramkę, jak się później okazało była to jedyna ich sytuacja w pierwszej połowie, lecz Jarosław Kostuń nie specjalnie napracował się przy tym strzale. 5 minut później mieliśmy dość niecodzienną sytuacje. Rafał Sejud dograł piłkę w pole karne, tę do bramki skierował Mateusz Alwin … Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że metr od pustej bramki stał Wojciech Huk, który sam chciał też strzelić gola i zmienił tor lotu piłki, sędzia liniowy podniósł chorągiewkę i gol nie został uznany. W 30 minucie meczu, po faulu na Spychaju, sędzia podyktował rzut wolny z 20 metrów. Futbolówkę ustawił sobie Alwin i technicznym uderzeniem w samo okienko zdobył swoją drugą bramkę. Gospodarze nie zdążyli się oglądnąć, a musieli po raz czwarty wyciągać piłkę z siatki. Rajdem z lewej strony popisał się Radosław Cioć i mocnym strzałem w krótki róg nie dał szans bramkarzowi. Pierwsza połowa zakończyła się niemiłym akcentem, gdyż kibice gospodarzy obrzucili sędziego bocznego nakrętkami.
Po zmianie stron na boisku działo się niewiele, oglądaliśmy mało ciekawe akcje i tylko jedną bramkę. W 64 minucie meczu, bardzo widoczny w tym meczu Alwin podał piłkę do Paszkowskiego, ten przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzeniem w długi róg wpisał się na listę strzelców. Gospodarze tego meczu mogli strzelić bramkę honorową, 10 minut przed końcem, napastnik „Polboto” wyszedł sam na sam z Jarosławem Kostuniem, lecz bramkarz KS-u nie dał mu żadnych szans na zmniejszenie rozmiarów porażki. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, KS Legnickie Pole pewnie zwyciężył na inaugurację rundy 5:0. Piłkarze z Legnickiego Pola byli mile zaskoczeni dużą ilością swoich kibiców, którzy licznie zjawili się na meczu swoich ulubieńców, a tym większe było zdziwienie, że zjawiło się wiele kibiców płci pięknej, co dodaje piłkarzom większej motywacji. Kibicom i kibickom dziękujemy za tak wspaniały doping i zapraszamy do dalszego kibicowania podczas meczy KS Legnickie Pole.
Przed nami trzy wielkie spotkania derbowe. W najbliższą niedziele KS jedzie na mecz do Kłębanowic, tydzień później do Legnickiego Pola zawita „Orzeł” Mikołajowice, a 17 kwietnia KS pojedzie po 3 punkty do Koskowic. Serdecznie zapraszamy!!!

Błękitne niebo nad Koskowicami
„Błękitni” Koskowice bardzo owocnie rozpoczęli rundę wiosenną. Piłkarze grający w „okręgówce” pokonali w Chocianowie „Stal” 2:0, drużyna B-klasowa pokonała na wyjeździe Lusinę 4:2, a najmłodsi zawodnicy wygrali z Bieniowiczanką Bieniowice 2:1. Prezes Jacek Skobelski jest zachwycony poczynaniami swoich drużyn. Moim marzeniem, jak mówiłem we wrześniu jest to, aby pierwszy raz w historii drużyny z Gminy Legnickie Pole zajęły trzy pierwsze miejsca w tabeli – mówi Skobelski. Mam nadzieje, ze do A-klasy awansuje KS Legnickie Pole, czego serdecznie im życze - dodaje na koniec prezes Błękitnych. Jest spora szansa aby pierwsze trzy miejsca w tabeli zajęły drużyny z Gminy Legnickie Pole. Nam nie zostaje nic innego jak gorąco kibicować naszym piłkarzom i liczyć na to, że już wkrótce cieszyć się będziemy między innymi awansem Legnickiego Pola.
Adam Wasilewski